Kraków 2010-08-01
Lotniczy Park Kulturowy (Rakowice- Czyżyny).
Kamil Stasiak
Większość muzeów w całości poświęconych historii awiacji zmuszona jest do gospodarowania dosyć niewielkimi częściami terenu na uboczu nadal aktywnych lotnisk. Zupełnie inna sytuacja ma miejsce w Krakowie, tutejsze Muzeum Lotnictwa Polskiego znajduje się w posiadaniu znacznej części historycznego obecnie już nie użytkowanego lotniska Rakowice- Czyżyny, które w wyniku specyficznych działań urbanistycznych socjalistycznych władz znalazło się wewnątrz miasta. Znaczne połacie terenu, oraz bogata historia miejsca w którym ten teren się znajduje otworzyła niezwykłe perspektywy rozwoju dla jedynego typowo lotniczego muzeum w Polsce ( być może już wkrótce podobny obiekt zostanie utworzony w Łodzi ). Obecnie ciężko zadowolić zarówno zwiedzających, jak i władze samorządowe ( od których zależy finansowanie tego typu organizacji ) jedynie stawiając jak największą ilość statków powietrznych. Ideałem byłoby takie zagospodarowanie przestrzeni by móc zaprezentować samoloty, umieścić je w tle historycznym, a jednocześnie zainteresować gości, nie zapominając o wartościach edukacyjnych miejsca w którym się znajdujemy. Nie jest to łatwe, ale z biegiem czasu krakowskie muzeum i teren do niego przyległy przybliża się do tego ideału.
Historyczna wartość parku.
Jedną z mocnych stron lokalizacji Lotniczego Parku Kulturowego jest jego wartość historyczna. Mało które miejsce w Polsce ma tak bogatą, lotniczą historię jak lotnisko Rakowice-Czyżyny. Wszystko zaczęło się w 1892r. kiedy to na Rakowickich błoniach zaczęły stacjonować aerostaty armii austro-węgierskiej, by już w 1912r. wylądował tu pierwszy cesarsko-królewski samolot. W tym też czasie armia austriacka organizuje tu jedno z pierwszych stałych lotnisk w Europie, które weszło w skład Flugpark 7 (Flugpark'i były to bazy lotnicze posiadające w pełne wyposażenie techniczne). 31 października 1918r. lotnisko przejmują Polacy, dzięki czemu staje się to pierwszy tego typu obiekt należący do odzyskującej niepodległość Polski. W trzy lata później w Rakowicach zorganizowany zostaje 2 Pułk Lotniczy, który stacjonował tu aż do 23 sierpnia 1939r., kiedy to ogłoszono mobilizację, a samoloty bojowe rozlokowano na lotniskach frontowych. Przez większość okresu II wojny światowej z lotniska korzystali Niemcy, wykorzystując go m.in. w trakcie przygotowywania do ataku na ZSRS, czy jako bazę nocnych myśliwców. Gdy w styczniu 1945r. Armia Czerwona zajmowała Kraków, zajęła także i Rakowickie lotnisko, by w połowie tego samego roku przekazać go polskim władzą wojskowym. W 1963r. wycofano z lotniska samoloty bojowe, pozostał Aeroklub Krakowski, który rok później zorganizował wystawę lotniczą będącą podstawą dla stworzenia muzeum. Tak bogatej historii (która tu została przedstawiona wyjątkowo ogólnikowo, zachęcam do wzbogacenia wiedzy na ten temat) nie można było zmarnować.
Koncepcja.
Pomysł stworzenia Lotniczego Parku Kulturowego zrodził się na początku lat 90., jednak nie od razu można było podjąć jego realizację. Podjęto się stworzenia miejsca, które poza prezentacją ekspozycji muzeum miało by pełnić rolę parku, lub ogrodu, który swoją specyficzną aranżacją miałby nasuwać skojarzenia z historią małopolskiej awiacji, zachowując użytkowe możliwości terenu. Należało także tak zaprojektować teren by przede wszystkim był przystosowany do codziennego przyjmowania normalnej ilości zwiedzających. Jednak nie zapominając o staraniach przyrzucenia „życia” historycznego lotniska. Chciano stworzyć miejsce w którym można by było zorganizować niewielkie pokazy lotnicze, czy modelarskie, jak również inne imprezy masowe (które mogły by być źródłem dodatkowych dochodów muzeum). W plan wykorzystania przestrzeni wpisane było również lądowisko dla śmigłowców stworzone z myślą codziennego wykorzystania przez służby użyteczności publicznej. To wszystko musiało być zgrane w taki sposób by żadne niestandardowe wykorzystanie nie utrudniało podstawowego, dydaktycznego charakteru obiektu. Park miał być miejscem gdzie dobrze czuł by się pasjonat lotnictwa, ale i osoba niezbyt mocno zainteresowana tym tematem mogłaby przyjemnie spędzić czas.
Usytuowanie.
Zmiany zachodzące w zagospodarowaniu Krakowa usytuowały teren należący do Muzeum Lotnictwa Polskiego w dosyć charakterystycznym położeniu. Dawniej miejsce styku dawnych krakowskich zabudowań z Nową Hutą był niezbyt gęsto zabudowany. W ciągu ostatnich lat sytuacja ta uległa znacznej zmianie, wolne przestrzenie znajdujące się w okolicach ulicy Bora Komorowskiego i alei Jana Pawła II zostały zagospodarowane przez: hipermarket, osiedla mieszkaniowe, biurowce i budynki Politechniki Krakowskiej. Spowodowało to, że i tak specyficzne usytuowanie muzeum (większość muzeów lotnictwa znajduje się jednak na obrzeżach miast) nabrało jeszcze bardziej unikalnego charakteru. Dodatkowo w niewielkiej odległości, na ulicy Ułanów usytuowana jest jednostka wojskowa, pośrednio związana z lotnictwem ponieważ o roli powietrzno-desantowej (na terenie tejże jednostki znajduje się jeszcze, jeden z hangarów wykorzystywany niegdyś do przechowywania aerostatów).
Co udało się do tej pory zrealizować?
Niemal 10 lat temu rozpoczął się proces realizacji wcześniejszych założeń. Jako pierwszy zakończono budowę wału ziemnego okalającego teren ekspozycji. Dzięki temu odcięto się od widoku blokowisk Nowej Huty, a ocenie biurowców znajdujących się tuż za wałem. Wzdłuż wału ustawione zostały odrzutowe samoloty bojowe wykorzystywane w lotnictwie polskim od lat 50., ze względu na dużą ilość maszyn tam stojących opracowano w biurze konstrukcyjnym MiG, miejsce to otrzymało nazwę alei MiGów. W kolejnych etapach wybudowano ogrodzenie, ścieżkę wzdłuż alei MiGów wyłożono kostką, umożliwiając zwiedzanie tej części ekspozycji przy gorszych warunkach pogodowych (bez narażania się na przemoknięte i brudne od błota buty, i nogawki spodni). Ważnym krokiem było zniwelowanie i przywrócenie historycznego wyglądu znacznej połaci ziemi, na której znajdowały się zaniedbane ogródki działkowe, które zostały zastąpione przez przyjazny dla mieszkańców park. Ściągnięto również nadkład ziemi znajdujący się na dawnym pasie startowym. Starania te pozwoliły na stworzenie betonowego lądowiska dla śmigłowców i dwóch nowych blaszanych hangarów. W jednym z nich znajdują się obecnie elementy ekspozycji muzeum, w drugim natomiast stacjonują dwa śmigłowce policyjne. Dzięki czemu spełniło się marzenie o przywróceniu Rakowickiemu lotnisku codziennej aktywności lotniczej. W tym samym czasie powstał dalszy odcinek wału ziemnego ciągnącego się wzdłuż dawnej ścieżki kołowania. W przyszłości będą trwały dalsze prace umożliwiające coraz to przyjemniejszego korzystania z możliwości historycznego lotniska Rakowice - Czyżyny. Pod koniec zeszłego roku samorząd województwa Małopolskiego wykupił od Agencji Mienia Wojskowego niemal 4 hektarową działkę na której znajdują się relikty hangarów 2 Pułku Lotniczego, co umożliwi dalszy rozwój Lotniczego Parku Kulturowego. Dzięki podjętym działaniom możliwe stało się cykliczne organizowanie Małopolskiego Pikniku Lotniczego, który jest doskonałą promocją zarówno techniki jak i historii.
Nowy gmach główny.
Co prawda nowy gmach główny muzeum nie jest elementem planu Lotniczego Parku Kulturowego, jednak również jest obiektem mającym wpłynąć na jakość odbioru ekspozycji i historii małopolskiego lotnictwa. Nowy budynek ma nie tylko zwiększyć możliwości ekspozycyjne Muzeum Lotnictwa Polskiego, ma także usprawnić jego funkcje dydaktyczną, jak również poprawić komfort pracy. Do gmachu tego ma zostać przeniesione biuro, część ekspozycji, biblioteka oraz część handlowa, mają się tam znaleźć również pomieszczenia o nowych funkcjach, takie jak sala wykładowa, czy małe kino. Budowa budynku zakończyła się w kwietniu bieżącego roku, obecnie trwają prace wykończeniowe we wnętrzu. Uroczyste otwarcie zaplanowane jest na wrzesień (miejmy nadzieję że tak się stanie). Projekt budynku został wykonany w niemieckiej pracowni Pyssal.Ruge Architekten i z lotu ptaka ma przypominać kształtem trzy - łopatowe śmigło. Wmurowanie aktu erekcyjnego miało miejsce niedługo po rozpoczęciu budowy w maju 2008r., na początku następnego roku to wydarzenie zostało uznane przez portal sztuka - architektury.pl za najważniejsze w dziedzinie Polskiej architektury na 2008 rok.
Opracował Kamil Stasiak