Druga rocznica zamachu na Tu-154 M nb 101 z Prezydentem Lechem Kaczyńskim 10.04.2012r.
10.04.2012r.
Druga rocznica zamachu na rządowy samolot Tu-154 M nb 101 Rzeczypospolitej
Z Prezydentem Rzeczypospolitej Lechem Kaczyńskim, jego małżonką Marią Kaczyńską,
Z Prezydentem Rzeczypospolitej na Uchodźstwie Ryszardem Kaczorowskim,
Dziewięcioma generałami Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej, należącej do struktur NATO,
Wybitnymi działaczami kultywującymi pamięć o Zbrodni Sowieckiej na Polakach po hasłem Zbrodni Katyńskiej,
Wybitnymi działaczami niepodległej Rzeczypospolitej z Panią Anną Walentynowicz na czele.
Łącznie 96 osób.
„Samoloty z prezydentami na świecie normalnie nie spadają. Doprowadza się do zamachu na nie.”
Minęły dwa lata od narodowej tragedii, a my nadal mamy wiele pytań. Moskale nie oddali; wraku, czarnych skrzynek, telefonów satelitarnych. Ogłosili już swój raport końcowy, a nadal rzekomo prowadzą badania wraku. Który w rzeczywistości wciąż spoczywa ( mniej więcej jego połowa ) na płycie lotniska i niszczeje. Już nawet nie przykryty szmatami zwanymi brezentem i starymi oponami. Bo wiatr je zerwał. I ogrodzony blaszanym płotem zabranym z jednej z budów w Smoleńsku. Strona Polska także ogłosiła swój raport ( Raport Millera ), który jest niemal tożsamy z raportem moskali. Po kilku latach raport ten został usunięty, jako niezgodny z faktami.
Liberalno-masoński Rząd Premiera Donalda Tuska jest głuchy na ujawniane kolejne kłamstwa moskali. Nie reaguje na badanie przeprowadzone przez ekspertów z USA, a potwierdzające hipotezę rozerwania samolotu w powietrzu, a jednocześnie obalający mit pancernej brzozy.
Liberalno-masoński Rząd Premiera Donalda Tuska jest głuchy na Polski raport z sekcji zwłok; Pana Zbigniewa Wassermanna, Pana Przemysława Gosiewskiego, Pana Janusza Kurtyki, udowadniające łgarstwa, nonszalancje i brak szacunku dla zwłok, prezentowane przez moskali.
Liberalno-masoński Rząd Premiera Donalda Tuska jest głuchy na wyniki badań kopii z rejestratora rozmów w kabinie, udowadniający nieobecność w kabinie generała broni pilota Andrzeja Błasika. Badanie przeprowadzono w Krakowie. Odczytano wiele nowych nieczytelnych do tej pory fraz. Potwierdziły one perfekcyjne działania załogi majora pilota Arkadiusza Protasiuka.
Liberalno-masoński Rząd Premiera Donalda Tuska jest głuchy na aferę dotyczącą nagrywania rozmów podczas śledztwa przez pana Edmunda Kicha. Na czyje polecenie pan Edmund Kich nagrywał rozmowy dotyczące śledztwa w Polsce? Czyżby był agentem moskali? Dopiero w dniu 9.02.2012 roku, pan Edmund Klich został usunięty z przewodniczenia Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. Po ogłoszeniu Polskiego Raportu do dymisji podał się minister obrony narodowej Bogdan Kich. Nowy minister obrony narodowej pan Tomasz Siemoniak, w ciągu godziny wydał decyzję, o rozformowaniu 36 SPLTr. W jakim celu? Czyżby chciał uniemożliwić jakiekolwiek badania na bliźniaczym samolocie Tu-154 M nb 102? Bo samolot trafił do AMW i został wystawiony na sprzedaż. Gorączkowo szuka się chętnego, na jego kupno. Stoi on obecnie na Wojskowym Lotnisku Mińsk Mazowiecki. Dopiero po kilku latach samolot stał się dowodem i został poddany badaniom przez komisje kierowana przez pana Antoniego Macierewicza.
Pan Tomasz Siemoniak w ciągu godziny wydał decyzję, o rozformowaniu 36 SPLTr, ale parę miesięcy wciąż czarował Polskie Wojsko zakupem nowych samolotów szkolno-treningowych ( program LIFT ), który to konkurs okazał się fikcją. Wciąż aktualny jest temat ewentualnej awarii drugiego silnika ( lub wszystkich ). Jego rozerwanie mogło spowodować zniszczenie instalacji sterowania samolotu. I dlatego, mimo ruchów wolantu samolot nie rozpoczął wznoszenia. Tę hipotezę podnoszą piloci latający ongiś na tych maszynach w Polsce. Jest to bardzo prawdopodobne, bo te same, kiepskie silniki posiadał Ił-62 M SP-LBG który runął 9.05.1987 roku. Jednak badań w tym kierunku nigdy nie podjęto. Tuż po upadku zapadł kremlowski wyrok – „Samolot do końca był sprawny.”
Jestem wdzięczny Prezydentowi Lechowi Wałęsie, że wyprowadził w 1993 roku, wojsko sowieckie z terytorium Rzeczypospolitej. Ale nie wyprowadził szpiegów moskiewskich. Elity rządzące Rzeczypospolita są wciąż uwikłane w szemrane zależności od Berlina i Moskwy. Oby się nie okazało, za parę lat, że wielu z nich było czynnymi agentami obcych wywiadów.
Lada moment rozpocznie się kolejna misja Polskich Sił Powietrznych, w krajach nadbałtyckich – Orlik 4. Powtórnie polecą tam samoloty Mikojan i Guriewicz MiG-29. A to oznacza, że kupione za ciężkie miliony dolarów samoloty Lockheed Martin F-16 Jastrząb, są niewykorzystane. Ich potencjał się marnuje. Sprzęt rozpoznawczy się starzeje. A wróg moskiewski nam ciągle grozi.
Niedługo znana telewizja dokumentalna zacznie kręcić odcinek filmowy z serii „Katastrofy w przestworzach” o katastrofie smoleńskiej. I jak informują, skorzystają z jednego dokumentu – Raportu MAK. W ten sposób kłamstwo smoleńskie zostanie utrwalone. Nadal działa Parlamentarny Zespół kierowany przez Pana Antoniego Macierewicza. Czekamy na powołanie Międzynarodowej Komisji.
Opracował Karol Placha Hetman